|
Hufiec ZHP "Siódemka" FORUM WYMIANY INFORMACJI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vici
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:58, 02 Wrz 2007 Temat postu: ALARMY NOCNE |
|
|
Czy warto robić alarmy na biwakach i obozach? Co dzięki nim zyskujemy? Co tracimy? Czy jest odpowiedzialne pozbawiać naszych podopiecznych, którzy się jeszcze rozwijają, snu, którego potrzebują?
Czekam na Wasze opinie i zapraszam do dalszej dyskusji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anks
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skrzydła > XIV
|
Wysłany: Pon 23:03, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
to, co z umiarem, nie zaszkodzi - takie nocne alarmy to nierzadko rzecz, ktora dlugo sie pamieta, bo jest taka nietypowa :] zwlaszcza, jesli to alarm na przyrzeczenie czy inny bajer
jesli alarm jest dlugi i faktycznie zabiera duzo ze snu, to mozna przeciez pobudke przesunac. przeciez komenda tez potrzebuje snu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania Stanek
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mokosz
|
Wysłany: Pią 12:04, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
jestem przeciwna długim czy częstym alarmom, ponieważ są wyczerpujące.
Alarmy mają swoje plusy (znalazła je Gaga, a ja zebrałam dowody). bardzo pomagają uczestnikom w oswojeniu się z ciemnością i pokonaniu strachu przed "duchami" etc., w orientowaniu się w terenie po ciemku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lukas Grzesiak
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Hufiec Poznań -Rejon
|
Wysłany: Śro 21:42, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
i też trzeba dodać ze alarm nocny jest nieodłocznym elementem harcerstwa(wymieńcie mi środowisko które nie przeprowadziło alarmu nocnego)oczywiście zgadzam się z Anks - wszystko z umiarem nie zamieniajmy alarmów nocnych w same kanapki z masłem ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hella
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Arkona - Gniazdo
|
Wysłany: Czw 12:36, 18 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Sądzę, żźe są potrzebne, a w każdym razie przydatne:)
Ale nie lubię stosowanego czasem przerostu formy nad treścią, i przewalania tysiąca alarmów w jedną noc.
Trzeba to uwzględnić, i dać możliwość nadrobienia braku snu.
Sądzę, że ani alarm, na którym dzieciaki ledwo żyją ze zmęczenia
ani zajęcia np. na zimowisku, na których wszyscy zasypiają po 5 nieprzespanych wczesniej nockach
nie bardzo daje frajdę (w jaką celujemy) ani dzieciakom, ani prowadzącym:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania Stanek
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mokosz
|
Wysłany: Czw 22:50, 18 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Lukas Grzesiak napisał: | wymieńcie mi środowisko które nie przeprowadziło alarmu nocnego |
przepraszam cię Lukasie, ale takim argumentem nikogo nie przekonasz...
Nasza organizacja forsuje planowanie strategiczne, którego cechą charakterystyczną są PLANOWE działania zmierzające do realizacji MISJI.
Na stronie chorągwi łatwo znaleźć: "Naszą misją jest wychowywanie młodego człowieka, czyli wspieranie go we wszechstronnym rozwoju i kształtowaniu charakteru przez stawianie wyzwań."
Czyli wychowanie.
Czyli mam w nosie wszystko to, co jest "nieodłącznym elementem harcerstwa" jeśli to miałoby być tylko sztuką dla sztuki, a nie wychowywaniem moich harcerek.
Dlatego założyliśmy tę dyskusję, żeby się zastanowić:
- czy alarmy pomogą wychowywać -> wtedy chętnie się będziemy nimi posługiwać
- czy alarmy nie pomogą wychowywać -> wtedy damy sobie z nimi spokój, bo są bezCELOWE (z punktu widzenia realizacji misji)
Nie widzę powodu, dla którego miałabym urządzać alarm dlatego, że inne środowiska tak robią.
Zrobię alarm, jeśli przekonacie mnie tutaj, że jest potrzebny do wychowania.
Lukasie (a propos czy my się znamy?), wiedz, że liczę na Twoją odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikesz
Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:51, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Czy alarm nocny wychowuje? Moim zdaniem zdaniem tak - kształtuje charakter, uczy dyscypliny (wilk, który nigdy nie śpi:p) itp. z resztą po takie rzeczy wbrew pozorom bardzo miło się wspomina (autopsja) i mówią to także harcerze/instruktorzy, którzy w harcerstwie działali 30 czy 50 lat temu! Jednakże nie to chciałem napisać, gdyż dyskusja na takie tematy zakończenia nigdy nie ujrzy:p
Napisałaś:
przepraszam cię Lukasie, ale takim argumentem nikogo nie przekonasz...
Tutaj muszę się głęboko nie zgodzić - harcerstwo ma konkretne metody by wychowywać młodego człowieka!
Podam przykład z tej samej strony, którą podałaś:
ZHP wspiera wychowanie dzieci i młodzieży zgodnie z harcerskimi wartościami (...) Wartości te, zapisane w Obietnicy i Prawie Zucha oraz Przyrzeczeniu i Prawie Harcerskim odnajdujemy w tworzonej przez dziesiątki lat kulturze organizacji.
Idąc dalej to można by się zastanowić nad innymi elementami, które tak samo jak alarm mogą mieć niewielki aspekt wychowawczy (choć się z tym nie zgadzam:)) np. jak wychowuje mundur - możemy przecież wyglądać jak skauci. Czemu przy rozpalaniu ogniska przez drużynowego/drużynową drużyna powinna być cicho? I tak dalej... i tak dalej... Do czego zmierzam. Otóż alarm jest pewną nieodłączną częścią harcerstwa czy tradycją i jeżeli będziemy rezygnować z coraz większej ilości harcerskich metod to czym będziemy się różnić innych organizacji pozarządowych?
A jeszcze jedna rzecz - jak byś zrezygnowała z alarmów, to jak byś robiła - przyjęcia do drużyny/szczepu, krzyże, czy inne? W dzień? A jak w nocy to uwierz mi jak przyjdziesz do chłopaków przykładowo H - to bez gwizdka, helmuta i pewnej dozy dyscypliny w tym zakresie to ich nie obudzisz!
Mam nadzieję, że cię przekonałem - trochę się spieszę także to tyle z mojej strony:)
pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hella
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Arkona - Gniazdo
|
Wysłany: Czw 23:48, 25 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Mikesz, zdaje mi się, ze Ania nie jest kompletnie przeciwna alarmom nocnym
Ania Stanek napisał: |
Alarmy mają swoje plusy (znalazła je Gaga, a ja zebrałam dowody). bardzo pomagają uczestnikom w oswojeniu się z ciemnością i pokonaniu strachu przed "duchami" etc., w orientowaniu się w terenie po ciemku. |
Chodzi tylko o to, że sam argument, że "będziemy coś robić w harcerstwie, dlatego, ze tak sie robi w harcerstwie" jest średnio przekonujący (i tu się bardzo mocno z Anią i jej wypowiedzią zgadzam.
nie negujemy (Ani ja, ani chyba Ania?) idei zachowania ciszy przy rozpalaniu ognia, poszanowania dla munduru (a sensownym wymiarze i formie) czy składania Przyrzeczenia w klimatycznej atmosferze. Ale zachowuję te zwyczaje dlatego, że uważam, że coś wnoszą i czegoś uczą, a nie dlatego, że "tak się zawsze u nas robiło"
Znam poro drużyn, w których panuja dziwne zwyczaje i tradycje, dla mnie bez większego sensu (głównie poza naszym hufcem) i mnie nie przekonuje to, do zastosowania takich zwyczajów u mnie w drużynie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania Stanek
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mokosz
|
Wysłany: Pią 19:53, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Helu, własnie to miałam na myśli
(pozdrowienia :* )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hella
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Arkona - Gniazdo
|
Wysłany: Śro 10:38, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
mikesz napisał: | uwierz mi jak przyjdziesz do chłopaków przykładowo H - to bez gwizdka, helmuta i pewnej dozy dyscypliny w tym zakresie to ich nie obudzisz!
|
Mikesz, co to jest HELMUT, ?
może powinnam to wiedzieć, ale nie wiem,
a mnie zaintrygowałeś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|